Kto by pomyślał, iż historyczny Kraków budzi się do życia tuz po zmroku. To właśnie nocą na ulice miasta wychodzą Ci, którzy żyją tylko po to, aby imprezować. Na krakowskim rynku, miejscu niezliczonej ilości klubów, pubów i knajpek pojawiają się ludzie głodni, ale dobrej zabawy. Są to nie tylko przybywający tu studenci, czy miejscowa młodzież. Znajdują się tu tacy, którzy przyjeżdżają z odległych zakątków Polski specjalnie, aby poczuć klimat imprezy na rynku. Pragną pobujać się do rytmu granej tu muzyki i skosztować serwowanych drinków.
Jednakże punkt kulminacyjny ożywienia w tym mieście przypada na wakacje. To właśnie wtedy turystyka przezywa swoje apogeum. Przyjeżdżają ludzie z krajów, kontynentów oraz w różnym wieku. Każdy jest ciekaw nie tylko historii tego miasta, ale tego jak wygląda słynny Kraków nocą. Krakowskie restauracje (np. te serwujące ) przeżywają prawdziwe oblężenie zarówno w dzień, jak i w nocy. Po zachodzie słońca każdy turysta pragnie znaleźć dogodna miejscówkę, żeby dobrze zjeść oraz mieć przed oczyma całą płytę krakowskiego Rynku Głównego. Zatem popularnością cieszą się tak zwane ogródki, gdzie można usiąść pod parasolka, coś zjeść, sączyć drinka i podziwiać Kraków po zmroku.
W ostatnich latach prawdziwym hitem jest wieczór kawalerski lub panieński w Krakowie. Urządzają go nie tylko osoby zamieszkałe w Krakowie, czy w Polsce, ale ludzie przyjeżdżający z obcych krajów. Imprezy są organizowane w różny sposób. Zdarza się, że przyszli nowożeńcy wiedzą o tym, jednakże znacznie częściej zdarza się, że są oni „porywani” przez organizatorów i jadą właśnie do Krakowa. I tu zaczyna się prawdziwa balanga tuz przed zmiana stanu cywilnego. Stary stan należy godnie zamknąć lub, jak kto woli, nowy odpowiedni rozpocząć.
Pomysłów na taki wieczór jest wiele, zresztą tyle ile możliwości daje Kraków. Można udać się na całonocny maraton po klubach lub wcześniej wybrać jeden, zarezerwować loże i się bawić we własnym gronie. Można także udać się do miejsca, gdzie organizowane są striptizy. Jednakże nie każdy preferuje tego typu zabawę, zwłaszcza na swoim ostatnim „wolnym” wieczorze. Na krakowskim rynku znajdziemy również miejsca, gdzie można zapalić shishę wybierając taki smak, o jakim tylko zamarzymy. Niektórzy pragną udać się tez do kasyna, aby przegrać majątek lub odpowiednio pomnożyć.